Nie da się ukryć, że grupą wiekową, która najbardziej potrzebuje języka obcego, są młodzi, głodni sukcesu ludzie. Niestety prawdą jest również to, że chociaż zwiększa się liczba nastolatków, którzy są zainteresowani nauką ze względu na fakt, że zauważają, iż język angielski zaczyna otaczać ich z każdej strony, lub dlatego, że wysoko aspirują, wielu ich rówieśników nie czuje takiej potrzeby i reaguje z niechęcią na prośby rodziców dotyczące podjęcia próby udziału w zajęciach pozaszkolnych. Wielu uczniom nauka w szkole językowej kojarzy się z nudnymi zajęciami polegającymi na uzupełnianiu luk, odmianie czasowników i „zakuwaniu” miliona słów lub po prostu z dodatkowym wysiłkiem po ciężkim dniu w szkole. W związku z tym zarówno właściciele placówek edukacyjnych, jak i lektorzy muszą zmierzyć się z bardzo trudnym zadaniem, jakim jest stworzenie kursu, który wpasuje się w potrzeby, a także i poniekąd w wymagania współczesnej młodzieży. Jeśli ktoś pyta mnie o sugestie, zawsze bez wahania mówię: „Impact”, bo…

Impact angażuje!

Impact to kurs, który z założenia nie jest skupiony wyłącznie na nauce języka angielskiego, ale także na lepszym zrozumieniu siebie, ludzi dookoła nas i świata, w którym żyjemy. I choć dla wielu rodziców, którzy zapisują swojego nastolatka na kurs językowy, brzmi to czasami nad wyraz ambitnie lub nielogicznie, gdyż w ich założeniu bardzo często ich pociecha „ma usiąść i nauczyć się porządnie języka, a nie się bawić”, szybko można zauważyć wzrastające zainteresowanie uczniów nauką języka wynikające z faktu, że materiały zawarte w podręczniku są niezwykle atrakcyjne.

Cała treść podręcznika – zarówno teksty, jak i nagrania – dotyczą ciekawostek związanych ze światem dookoła nas. Ich tematem raz będzie opis różnego typu śniadań w różnych zakątkach świata, innym razem znaczenie mikrobów, a jeszcze kolejnym – historia niepełnosprawnej snowboardzistki. Tak jak w większości kursów badane jest zrozumienie tekstów, ale tym, co wyróżnia „Impact”, jest fakt, że inspiruje on ucznia do zastanowienia się nad daną tematyką w odniesieniu do siebie i swojego życia. To z kolei budzi intrygujące, czasami nawet burzliwe dyskusje (oczywiście w języku angielskim!), które nie mają końca…

Impact rozumie!

Nikt z nas nie lubi być do niczego zmuszany, zwłaszcza młodzież! Autorzy podręcznika „Impact” stają po stronie nastolatków i pozostawiają im dowolność w wyborze zadań, zwłaszcza tych skupiających się na wyprodukowaniu czegoś samodzielnie. Jeżeli tematem zajęć są przykładowo sporty ekstremalne, uczeń może zdecydować, czy odegra wywiad pomiędzy dziennikarzem a sportowcem, który niedawno podjął nowe wyzwanie, czy przestudiuje cechy charakteru wyróżniające sportowców i zastanowi się, jakie sam posiada, a nad którymi musiałby popracować, czy wymyśli ekstremalny sport i opisze go na własnoręcznie zrobionym plakacie. Chyba nie trzeba wspominać o tym, ile to daje frajdy! Zarówno przygotowywanie ćwiczenia, jak i prezentowanie efektu końcowego oraz oglądanie rezultatów kolegów i koleżanek sprawia wiele radości!

Impact bawi!

I to nie tylko podczas prac skoncentrowanych na tworzeniu plakatów, opisów czy innych kreatywnych treści, takich jak wiersze czy komiksy! Do każdego unitu dołączone są materiały dydaktyczne związane z jego treścią, takie jak gry planszowe, spin the wheel (tłum. zakręć kołem) czy kostki tematyczne. To, co jest niezwykle ważne, to fakt, że uczniowie sami je wycinają czy sklejają, co urozmaica zajęcia. Dzięki temu kursanci z większą radością korzystają z materiałów. W końcu sami je wykonali! Z kolei nauczyciel nie musi martwić się o przygotowanie dodatkowych gier czy zabaw, co jest niezwykle wygodne!

Impact uczy… ale nie tylko angielskiego!

To, że kursant wraca z zajęć bogatszy o wiedzę, jest jasne. To, że ta nowa wiedza dotyczy nie tylko struktur języka angielskiego czy nowego słownictwa – już nie! Materiał zawarty w podręcznikach „Impact” to duża dawka nowych i ciekawych informacji, których doświadczyć można raczej na zajęciach biologii, geografii lub oglądając dokument czy czytając artykuł „National Geographic”. Uczniowie nigdy więcej nie będą mieli problemu z odpowiedzią na pytania, na które będą musieli odpowiedzieć podczas egzaminów ustnych, lub z doborem argumentów podczas pisania rozprawki. Z łatwością bowiem zapamiętają ciekawostki serwowane im poprzez artykuły czy filmy. Wiedzieliście, że zarazki przenoszą się z prędkością 160 km/h, że automaty z napojami są częstszą przyczyną śmierci niż spotkanie z rekinami lub że problem z modyfikowaną żywnością można rozwiązać poprzez stosowanie wertykalnego rolnictwa, czyli hodowli w pomieszczeniach? Moi nastoletni kursanci już o tym wiedzą i wiem to ja! Nauczył nas tego „Impact”!

Dzięki różnorodności zadań uczniowie mają okazję nie tylko wykazać się swoją kreatywnością, umiejętnościami pisania czy mówienia, lecz także np. zbierania informacji, co w dzisiejszych czasach jest niezwykle ważne. Wiele zadań zmusza kursantów do odnalezienia danych na jakiś temat czy stworzenia ankiety i przeprowadzenia jej wśród kolegów i koleżanek. To oczywiście nie wszystko! Następnie kursanci proszeni są o zaprezentowanie rezultatów swoich poszukiwań lub ankiet. Czasami przedstawiają je za pomocą wykresów, dzięki czemu przy okazji ćwiczą opisywanie wyników (ułamki, procenty itp.), innym razem przygotowują podsumowanie, którym z dumą mogą podzielić się z rówieśnikami.

Impact jest prawdziwy!

Historie, których słuchamy, które czytamy lub oglądamy podczas kursu „Impact”, inspirują do zmian i działań. A to dlatego, że są prawdziwe. Podręcznik obfituje w materiały autentyczne, bohaterowie filmów czy tekstów nie są wymyślonymi na potrzeby kursu postaciami, ale prawdziwymi podróżnikami, fotografami, naukowcami. Bardzo często po zapoznaniu się z materiałem dotyczącym takiej osoby pozostaje pewien niedosyt, kilka pytań. Dzięki dzisiejszej technologii dalsze losy naszych podręcznikowych ekspertów lub pewne wątpliwości mają szansę zostać szybko rozwiane. Nasi uczniowie mogą w ciągu kilku sekund zapoznać się z ich profilami na Instagramie czy Facebooku. Co więcej, social media są dzięki temu świetnym stymulatorem do nauki. Dlaczego by na przykład nie zaproponować naszym nastolatkom wyboru na Instagramie najpiękniejszego zdjęcia zrobionego przez fotografa, który pojawia się w naszej książce, i do opisania go? Reszta grupy może próbować zgadnąć, która to fotografia. Oj… i tym samym przypadkiem przećwiczy opis obrazka ?

Więcej o naszym kursie dowiesz się tutaj:

✅Fragmenty podręczników, grammar books oraz pełne wersje Teacher’s Books w PDF :
https://www.dlanauczyciela.pl/…/szkoly-jezy…/mlodziez/impact
✅Kurs kupisz online na www.sklep.nglearning.pl

 

Autorką artykułu jest Malwina Żyrek

Absolwentka Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych oraz Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Zawsze stawia na praktyczną stronę nauczania w zabawnej i przyjemnej atmosferze. Naucza języka angielskiego na Wyższej Szkole Bankowej w Bydgoszczy oraz we własnej szkole The Bay Education, której nazwa powstała z miłości do Północnej Kalifornii, a pomysł z zamiłowania do języka angielskiego i spełniania marzeń. W końcu wiele z nich zaczyna się od lepszego angielskiego!