Chcielibyśmy poznać, kim jesteś?




Lektor – największy skarb szkoły językowej.

BLOG

Problemy ze znalezieniem odpowiednich lektorów to bolączka większości właścicieli szkół językowych. Często poświęcamy na to wiele godzin, szykując się do nowego roku szkolnego, zamiast skupić się na tym, co w tym momencie jest najważniejsze – na marketingu i sprzedaży. W trakcie roku szkolnego też nie czujemy się pewnie i ciarki nas przechodzą za każdym razem, gdy z ust naszego ulubionego lektora pada „musimy pogadać” – wiemy od razu, że znów trzeba szukać zastępstwa, odrywając się od bieżącej pracy… Znasz to uczucie? Jeśli tak, to ten artykuł jest dla Ciebie!

„Czasy pracodawcy” odeszły póki co do lamusa. Nastał „czas pracownika” – to on dyktuje nam warunki i deklaruje swoje oczekiwania. Trend ten nie będzie utrzymywał się wiecznie, ale jest dla nas doskonałą motywacją do popracowania nad aspektem personalnym w naszej firmie. Nadeszła pora, by zmienić standardowe podejście i popracować strategicznie.

Po pierwsze: Zdobywaj pracowników tak, jak zdobywasz klientów – czyli EMPLOYER BRANDING

Employer branding (w skrócie: EB) – to świadome budowanie swojej marki jako pracodawcy.

Tworzenie wizerunku pracodawcy jest ostatnio tematem bardzo modnym, ale też niezbędnym elementem polityki szkoły, aby rekrutować swobodnie najlepszych pracowników. Co kryje się pod tym pojęciem? Mówiąc prosto: jest to obraz naszej firmy jako miejsca pracy, który będzie dobrze kojarzył się potencjalnym kandydatom. To właśnie on sprawi, że Twoja oferta pracy wyróżni się spośród innych. Tylko tyle? A może aż tyle?

Większość szkół językowych ma wiele do zaoferowania w tym zakresie, ale nie zawsze wie, jak to pokazać. Od czego więc rozpocząć działania EB?

Wyobraź sobie, że potencjalny pracownik jest jak nowy znajomy, którego zapraszasz po raz pierwszy do domu. Od czego zaczniesz? Zapewne od porządków!

1. Zadbaj o swój wizerunek w internecie

Najprostszym sposobem będzie wpisanie w wyszukiwarkę Google haseł: nazwa mojej szkoły + „opinie” oraz : nazwa mojej szkoły + „praca”

Zobacz, w jakich miejscach pojawiają się opinie – i poproś zaufanych pracowników o dodanie ich komentarzy. Poszukaj miejsc, w których możesz dodać profil pracodawcy lub założyć wątek z opiniami. Popularnymi miejscami (które dobrze się „googlują”) są: GoWork, GoldenLine, forum Gazeta.pl. Nie zapomnij o profilu na Facebooku! Opublikuj od czasu do czasu mail, w którym pokażesz, z jak fajnymi ludźmi pracujesz!

2. Stwórz zakładkę „praca”

Pamiętaj, że kandydat, który rozważa pracę w Twojej firmie, zapewne będzie chciał zebrać o niej więcej informacji. Chętnie też poczyta o tym, jaka panuje w niej atmosfera i jakie są warunki pracy. Dobrze więc wrzucić kilka zdjęć na stronę, które pokażą, jak się u Ciebie pracuje. Nic nie działa tak fajnie, jak dobre zdjęcie uśmiechniętych pracowników. Warto w tym miejscu również dodać aktualne oferty lub tekst o tym, że nowe osoby są zawsze mile widziane w zespole, podając adres, na który mogą aplikować.

3. Chwal publicznie

Zawsze wypowiadaj się pozytywnie o swoich pracownikach. Z kimkolwiek nie rozmawiasz, opowiedz mu o tym, jak fajną atmosferę tworzą ludzie w Twojej szkole. Nigdy nie wiesz, do kogo taka informacja dotrze. Może ktoś poleci Cię jako pracodawcę znajomej osobie? Mnie zdarzyło się to wielokrotnie, więc gorąco zachęcam do tej formy promocji!

4. Zrób inwentaryzację i wybierz grupę docelową

Przyjrzyj się ludziom, których zatrudniasz. Czy reprezentują konkretną grupę społeczną? Czy są studentami, młodymi matkami albo nauczycielami etatowymi tuż przed emeryturą? Przeanalizuj, kogo chcesz zatrudnić. Stwórz obraz „wymarzonego lektora” i zastanów się, na czym mu zależy, gdzie i jak do niego dotrzeć. Zupełnie inną ofertą zainteresowany będzie świeżo upieczony absolwent filologii, a inną emerytowany wykładowca. Targetując do wszystkich – nie znajdziesz nikogo. Precyzuj swoje oferty pracy.

5. Buduj markę na grupach

Marketing szeptany jest kluczem to sukcesu. Ilekroć poruszany jest temat pracy w szkole językowej – angażuj się. Udziel porady, rozwiej wątpliwości, napisz, jak to wygląda w Twoim przypadku. I zawsze pisz dobrze o swoich lektorach. Zapewne znasz wiele miejsc, w którym aktywnie działają lektorzy. Jedną z nich jest np. grupa na Facebooku: Nauczyciele angielskiego.

6. Poszukaj eventów

Masz wybraną grupę docelową pracowników? Super. Poszukaj miejsc, gdzie możesz do nich dotrzeć. Twoim targetem są studenci? Może ufundujesz nagrodę w konkursie na wydziale filologii w zamian za wrzucenie informacji o Twojej szkole na wydziałowym profilu FB? Morze możliwości!?

 

Na tym etapie prawdopodobnie zaczną już do Ciebie nieoczekiwanie spływać pierwsze aplikacje od osób, które „gdzieś” o Tobie usłyszały. Masz apetyt na więcej? Proszę bardzo! W tym miejscu kończy się nasza przygoda z employer brandingiem i wkraczamy w kolejny temat.

Po drugie: Prowadź rekrutację, jakbyś obsługiwał potencjalnego klienta – czyli CANDIDATE EXPERIENCE

Zajmijmy się teraz doświadczeniem kandydata w kontakcie z naszą firmą. Jest to sposób, w jaki kontaktujemy się z potencjalnymi pracownikami, język, jakim do nich mówimy i wrażenie, jakie po sobie zostawimy. Ma to zarówno wpływ na decyzję samego kandydata, jak i jego zdanie o nas jako dostawcy usług. Niezadowolony kandydat najprawdopodobniej wyrazi swoje zdanie wśród znajomych, co na lokalnym rynku może doprowadzić do obniżenia naszej sprzedaży. A tego przecież nie chcemy!

Z czego składa się candidate experience?

Zazwyczaj sprowadza się do dwóch głównych elementów: wrażeń z przebiegu rekrutacji oraz sposobu, w jaki wdrażamy nową osobę do pracy.

1. Stwórz grafiki rekrutacyjne i zadbaj o ciekawe ogłoszenie

Spójny wizerunek to podstawa skuteczności przekazu. Zadbaj o jeden wzór ogłoszenia z fajną grafiką, którego zawsze będziesz używać, ogłaszając rekrutację. Elementy tej grafiki mogą posłużyć Ci też do stworzenia profili pracodawcy i postów w social mediach. Przydatna będzie tu zapewne canva.com.

2. Informuj kandydata na bieżąco i kończ z klasą

Przygotuj sobie maile, które będziesz przesyłać na kolejnych etapach rekrutacji. Zawsze po otrzymaniu aplikacji podziękuj za jej przesłanie, a po odrzuceniu kandydatury – podziękuj za udział w procesie rekrutacji. Traktuj kandydatów z szacunkiem. Jeśli będziesz korzystać z wcześniej przygotowanych szablonów, zajmie Ci to chwilę, a bez względu na wynik rekrutacji – pozostawisz dobre wrażenie. Nawet jeśli nie podejmiecie współpracy, to dobrze potraktowany kandydat poleci pracę u Ciebie znajomym.

3. Stwórz materiały powitalne

Pierwszego dnia w pracy każdy czuje się lekko zagubiony. Stwórz powitalny mail lub infografikę, w których będziesz informować nowych pracowników o kwestiach organizacyjnych: jak uzupełnić dziennik, gdzie znaleźć nowe markery do tablic czy informację o dostępnych dla pracowników napojach.

4. Buddy program

Zaproponuj lektorowi z dłuższym stażem rolę buddiego, który w pierwszych dniach pracy będzie wsparciem dla nowego pracownika. Szkolny metodyk świetnie sprawdzi się w tej roli!

 

Udało się! Nasz kandydat urzeczony opinią o naszej szkole podpisuje umowę i staje się naszym pracownikiem. Jak sprawić, aby dotychczasowy wysiłek nie poszedł na marne? Jest i na to sposób. Nazywa się: employee experience.

Po trzecie: Dbaj o obecnych lektorów tak, jak dbasz o swoich klientów – czyli EMPLOYEE EXPERIENCE

Employee experience to umiejętne zarządzanie doświadczeniem pracownika. Dzięki niemu ludzie, z którymi pracujemy, pozostają zmotywowani i zadowoleni z pracy w naszej firmie. To za jego sprawą fajne osoby zostają z nami latami i niechętnie myślą o zmianie miejsca pracy.

1. Regularnie rób ankiety satysfakcji pracy

Dowiedz się, czego oczekują Twoi pracownicy. Wyniki ankiety mogą Cię zaskoczyć! Czasami wystarczą drobne zmiany, które wpłyną bardzo pozytywnie na komfort pracy. Może jest to inne ułożenie podręczników, a może inny sposób prowadzenia grafiku sal? Kto pyta, nie błądzi… a może zyskać wiele cennych informacji.

Tutaj pobierz przykładową ankietę

2. Doceniaj

Niby oczywista kwestia, a jednak nie zawsze pokazujemy, że doceniamy to, co robią dla nas inni. Klienci byli zadowoleni z zajęć – przekaż tę informację nauczycielowi. Lektor zrobił coś nadprogramowego? Podziękuj mu czekoladą.? Drobne gesty – praktycznie nic nie kosztują, a tworzą niepowtarzalną kulturę organizacyjną, z której nie chce się odchodzić.

3. Organizuj spotkania

Raz w roku warto zrobić podsumowanie i przedstawić strategię na kolejny rok. Może tym razem wyjdziecie wspólnie i omówicie to, przy okazji jedząc pizzę? Pamiętaj o robieniu zdjęć podczas spotkania i o uzyskaniu zgody na ich publikację!

 

Zapewne po przeczytaniu tego artykułu uznasz, że to sporo pracy i nie masz na to czasu. I pewnie się nie mylisz. Pamiętaj jednak, że nie musisz wprowadzać wszystkiego na raz. Wybierz jeden element na miesiąc i wdrażaj go w życie. Każdy drobny krok, który poczynisz w tym kierunku, to krok do udoskonalenia wizerunku Twojej szkoły jako miejsca, w którym chce się pracować.

Powodzenia!

Paulina Ptaszyńska

Dołącz do mojej grupy na FB – ‚Moja szkoła językowa – biznesowe wsparcie dla właścicieli’