Szkoła językowa to dla jednych sposób na realizację własnych marzeń, dla innych wyłącznie źródło zarobkowania i wypracowania drugiej pensji, dla kolejnych miejsce samorealizacji zawodowej, a dla pozostałych – placówka, gdzie można nabyć, ćwiczyć, rozwijać umiejętności językowe. Tak czy owak jest to pewien TWÓR. Zderza się tam wiele różnych inicjatyw, pomysłów, opinii na temat prowadzenia szkoły, a także charakterów i temperamentów. Dlaczego tak jest? Bo szkołę językową tworzą ludzie! Szkoła to TEAM, który pracuje nad wzajemnymi relacjami, wchodzi w interakcje i świadomie lub nieświadomie doprowadza do powstawania czasem trudnych sytuacji.

Jak to bywa w każdej grupie… Do prawidłowego, obudowanego w sukces, jej funkcjonowania przydałby się pewien element: AUTORYTET. Ktoś mógłby zadać pytanie: a po co szkole językowej AUTORYTET? Przecież lektorzy pracują w wielu miejscach, gonią z jednej szkoły do drugiej, łatają swoje godziny, próbując pogodzić lekcje w szkole państwowej z popołudniowymi zajęciami w szkole językowej. Grafik jest napięty do granic wytrzymałości. Do tego klient, który wchodzi i wychodzi. Zgadza się. Ale czy nie byłoby lepiej, aby klient został z nami dłużej niż jeden semestr? Czy zastanawialiście się kiedyś, co decyduje o tym, że słuchacze związują się ze SWOJĄ szkołą na dłużej? Czy nie byłoby dobrze, gdyby współpracujący z nami lektor czuł się w naszej szkole bezpiecznie i miał możliwość właśnie z nami doskonalić swój warsztat pracy? Może elementem scalającym jest świetnie funkcjonujący zespół ludzi, którego współpraca oparta jest właśnie na autorytecie? Ma to odzwierciedlenie w codziennym funkcjonowaniu placówki. Klient widzi, że „wszystko gra”, że ogniwa są ze sobą scalone, że organizacja szkoły współgra z merytoryką, że budowane są zdrowe relacje. Do tego słuchacze kochają swoich lektorów, lektorzy angażują się w proces edukacyjny słuchaczy, trudności nie są „zamiatane pod dywan”, lecz poszukuje się odpowiednich rozwiązań.

Szkoła językowa jako instytucja może mieć doskonałe wyposażenie, fantastyczną reklamę, świetną lokalizację, ale jeżeli brakuje w niej ludzi, którzy budują „cegiełka po cegiełce” swój zespół, którzy są wzorcami dla innych, którzy ciągle pracują nad „efektem końcowym”, to koniec jej istnienia jest bliski. Szkoła to system, w którym powinno znaleźć się miejsce na współpracę, wzajemny szacunek, zrozumienie.

AUTORYTET w szkole językowej kojarzy się z prestiżem i marką. Słusznie. Markę buduje się latami – podobnie jest z autorytetem. Nie da się go stworzyć z dnia na dzień, ale za to stracić go można w minutę. A stanowi on fundament w zarządzaniu szkołą językową i musi być spójny z jej wizerunkiem. Powinien bazować na autentyczności (nie przyjmujemy wzorców innej szkoły, klient wyczuje to od razu i stracimy wiarygodność), wiedzy, doświadczeniu i kompetencjach kadry (nie tworzymy fałszywego wizerunku eksperta), szacunku (we wzajemnych relacjach), indywidualizacji potrzeb (win-win), respektowaniu i wzajemnej akceptacji oraz emocjonalnej równowadze (klient i pracownicy szkoły czują się w niej komfortowo i bezpiecznie – bez względu na samopoczucie lektora, pracownika recepcji czy też menedżera).

Myśląc o budowaniu zespołu, ulepszaniu naszej szkoły językowej miejmy w głowie jedną myśl: szkoła, w której pracujemy, powinna być szkołą, w jakiej chcielibyśmy być słuchaczami. Wejdźmy w rolę naszego kursanta i spójrzmy na szkołę językową jego oczami. Odpowiedzmy sobie na pytania: czego potrzebowalibyśmy jako słuchacz? co byłoby dla nas ważne? co przykułoby naszą uwagą? co miałoby wpływ na to, że związalibyśmy się ze szkołą na dłuższy czas?

Szkoły językowe wyrastają jak grzyby po deszczu. Prześcigają się w innowacjach, metodach, proponują konkurencyjne ceny, GWARANTUJĄ fantastyczną atmosferę na zajęciach i PROFESJONALNĄ kadrę. Jaka jest rzeczywistość? Wszyscy wiemy niestety, że z dotrzymaniem gwarancji bywa różnie. Warto jest zadbać o funkcjonowanie szkoły „od środka”. Powinna wzrosnąć w nas świadomość, ile zależy od zbudowanych relacji, od samodoskonalenia kadry menedżerskiej i lektorów – i nie chodzi tu tylko o szkolenia czysto merytoryczne, lecz także o te, które podbudują pracowników, dadzą im motywacyjnego „kopa” i wyposażą ich w podstawowe kompetencje XXI wieku: takie jak radzenie sobie ze stresem, budowanie zespołu, znajomość procesu grupowego, zarządzanie emocjami oraz… budowanie autorytetu.

Reasumując, autorytet bezpośrednio wiąże się ze zdolnością osiągania sukcesu szkoły, której istotą jest uzyskiwanie efektów poprzez pracę całego zespołu. Pamiętajmy, że klienci wybierając szkołę językową, biorą pod uwagę nie tylko fakt, jak długo działa ona na rynku, lecz także (i tu niezawodna jest „poczta pantoflowa”) zasięgają opinii znajomych, przyjaciół, rodziny oraz tych, którzy publikują swoje oceny na forach internetowych. A to daje do myślenia…

Jeżeli więc jesteśmy jednym z ogniw w szkole językowej i zależy nam na wspólnym sukcesie, dobrych relacjach, życzliwości i zadowoleniu klientów, dołóżmy swoją cegiełkę i zbudujmy wyjątkową i nietuzinkową szkołę. MOC jest z nami!!!

Przeprowadź szkolenie z budowania AUTORYTETU w swojej szkole językowej. Wystarczy pobrać manual oraz gotową prezentację i zaprosić lektorów na 120 minutowe szkolenie. 

Pobierz ⇒ Manual ‚Jak przeprowadzić szkolenie dla lektorów?’⇐

Pobierz ⇒ Gotowa prezentacja na szkolenie ‚Budowanie autorytetu lektora a efektywne funkcjonowanie szkoły językowej’⇐

 

Spodobał Ci się materiał Anny Życkiej? Polub jej profil na Facebooku https://www.facebook.com/expertschool.annazycka oraz odwiedź stronę http://www.zycka-globalservice.pl