Chcielibyśmy poznać, kim jesteś?




Odcinek 12 – Jak motywować siebie i zespół lektorów?

BLOG

O motywacji mówimy zazwyczaj w kategoriach kija i marchewki, czyli kary i nagrody. Za dobrą pracę wynagradzamy, za złe działania i zaniechania karzemy. Ten model jest na tyle powszechny, że większość osób pytanych przeze mnie, co je motywuje do pracy, odpowiada, że pieniądze. Nie rozum mnie źle, uważam, że pieniądze są wspaniałym środkiem do realizacji wielu celów, który bezsprzecznie należy się nam za wykonywaną pracę. Nikt nie mówi, że mamy pracować czy działać charytatywnie. Jak pokazują jednak długoletnie badania, bardzo ważnym czynnikiem, który sprawia, że możemy długo z zapałem robić to, co robimy, jest motywacja wewnętrzna. Czyli tak zwana motywacja autonomiczna.

Szereg badań naukowych potwierdza, że zarówno dla nas, jak i dla naszego zespołu (w szczególności w takiej branży jak edukacja) bardziej istotna od tej zewnętrznej (kija i marchewki) jest motywacja wewnętrzna. To motywacja powodująca zachowanie (działanie), którego celem nie jest osiągnięcie zewnętrznych nagród. Dana aktywność (na przykład nauczanie, wzmacnianie potencjału naszych uczniów, dawanie szans) staje się celem samym w sobie. Nie wyklucza to oczywiście wartości biznesowej. Ale w tak ustawionym biznesie sukces jest pochodną dobrze prowadzonych działań, które przeprowadzamy pod wpływem motywacji wewnętrznej. Jeśli masz wątpliwości, to nie martw się. Większość osób (w tym również ja) je ma, gdy słyszy o wyższości motywacji wewnętrznej nad zewnętrzną. Jesteśmy kulturowo i społecznie nastawieni na gratyfikację i uważamy, że najlepiej motywują nas pieniądze i nagrody. To jednak tylko po części prawda. Pieniądze motywują, ale na krótko. I wcale nie tak mocno. Motywacja po podwyżce albo dużej wygranej spada po około 3 miesiącach do poziomu sprzed nagrody. Motywacja wewnętrzna, czyli świadomość celu i pełna, dobra realizacja swojego potencjału, marzeń i kompetencji, jest znacznie bardziej długotrwała. Nie oznacza to oczywiście, że masz nie płacić lektorom, a zajęcia prowadzić charytatywnie!

Skąd jednak temat motywacji w naszym cyklu marketingowym? Wyniki badań, które prowadziliśmy z marką National Geographic Learning, wskazują, że automotywacja i motywacja zespołu to dla wielu właścicieli firm duże wyzwanie. W końcu prowadzenie interesu w branży edukacyjnej nie jest taką prostą sprawą. Żeby lepiej działać biznesowo, należy wdrożyć przemyślaną strategię motywacyjną. Dodatkowo – motywacja i silne poczucie misji, którą się spełnia, wpływają na tworzenie prawdziwych i dobrych komunikatów marki.

Dlaczego trzeba wiedzieć „dlaczego”?

Simon Sinek, który jest autorem kilku książek na temat przywództwa w biznesie i twórcą teorii golden circle, podkreśla, że pracę nad strategią każdej firmy warto rozpocząć od odpowiedzi na pytanie – DLACZEGO? Dlaczego robimy to, co robimy. Większość ludzi wie, CO robi, ale na pytanie DLACZEGO to robi, wskazuje na motywację zewnętrzną, czyli mówi o pieniądzach. Porównując to z wynikami badań, które wskazują, że 84% populacji jest nie do końca szczęśliwe w swojej pracy, widzimy od razu, że takie stawianie sobie celów nie działa. Część ludzi wie, JAK robi to, co robi, i potrafi nawet wskazać konkretne narzędzia i praktyki. Jednak odpowiedź na pytanie DLACZEGO, związana właśnie z motywacją wewnętrzną, przychodzi ludziom z trudem. Ciebie i Twój zespół zachęcam do zupełnie szczerej, długiej rozmowy na temat tego, DLACZEGO robicie to, co robicie. Może warto przypomnieć sobie motywacje i odczucia, które w pierwszej kolejności pchnęły Was, by robić to, co teraz robicie. Simon Sinek proponuje, by w najprostszym ćwiczeniu odpowiedzieć po kolei na pytania:

  • Dlaczego robię to, co robię? Jaka jest moja misja, jakie są moje motywacje (tu wskazujemy na motywację wewnętrzną!)?
  • Jak robię to, co robię? Jakich narzędzi używam? Jakie techniki stosuję?
  • Co robię?

W moim przypadku wygląda to następująco:

  • Pomagam ludziom szlifować kompetencje miękkie, bo wierzę, że każdy ma potencjał, który trzeba realizować.
  • Bazuję przy tym tylko na metodzie empirycznej, naukowej i słucham ludzi, z którymi pracuję.
  • Prowadzę szkolenia, warsztaty i publikuję treści w kilku miejscach.

Jak dobra motywacja przekłada się na sukces?

Dobre, przepracowane odpowiedzi na te pytania mogą przełożyć się na sukces firmy. Jak pokazują badania i praktyka biznesowa, ludzie lepiej identyfikują się z markami (osobistymi i komercyjnymi), które jasno komunikują swoje DLACZEGO. Czyli dobra wewnętrzna, komunikowana motywacja przekłada się na sukces finansowy i wizerunkowy. Zwłaszcza w przypadku edukacji to niezmiernie ważne. Twoi klienci chcą wiedzieć, dlaczego robisz to, co robisz. Nie chcą podejrzewać, że kierujesz się jedynie względami merkantylnymi (finansowymi). Marka Apple na początku swojej drogi komunikowała, że robi to, co robi, by podważać istniejący status quo. I tym zjednała sobie buntowników i… aspirujących buntowników.

Czy wystarczy, byś Ty był zmotywowany?

Sugeruję, by nad odpowiedzią na pytanie, dlaczego robimy to, co robimy, pracować zespołowo. Po pierwsze da Ci to lepsze poczucie wspólnoty i pozwoli na dopracowanie wspólnych działań. Na nic zda się Twoja totalna motywacja wewnętrzna, jeśli zespół będzie zdemotywowany. Warto zatem porozmawiać z ludźmi, z którymi pracujesz, o tym, dlaczego oni pracują. Im lepiej poznasz ich wewnętrzne motywacje, im lepiej oni zrozumieją Twoje, tym większe szanse na całościowy sukces. Pamiętaj też, że jesteś liderem małego zespołu. Jeśli ludzie znają odpowiedź na pytanie, DLACZEGO coś przebiega w sposób, w jaki przebiega, jeśli wiedzą, jaki jest cel danego zadania, to łatwiej jest im zmotywować się do działania. Znaczenie i sens wzmacniają produktywność. Podobnie zresztą jest z nauką. Jeśli wiemy, dlaczego się czegoś uczymy, to łatwiej nam się do tego motywować.

Motywacja i marketing?

W trakcie takiego kreatywnego spotkania, podczas którego omówicie swoje DLACZEGO, powstanie zapewne wiele ciekawych haseł, które potem można wykorzystać w różnych komunikatach. Co więcej, może pojawią się pomysły na to, jak poprawić teksty O NAS w zakładce na stronie WWW. Naprawdę o wiele lepiej rezonuje się z firmą i ludźmi, którzy wiedzą, dlaczego robią to, co robią, niż z tymi, którzy od drzwi sygnalizują, że zależy im tylko na naszych pieniądzach. Motywacja i marketing łączą się nie tylko formalnie. Lepsza motywacja to większa efektywność. A większa efektywność i dobry marketing to większe szanse na sukces! Powodzenia!

Pobierz materiał w PDF

Obejrzyj videoblog Piotra Buckiego o motywowaniu zespołu i siebie.