Pytania o pomysły na tzw. słabe miesiące spędzają sen z powiek niejednemu przedsiębiorcy branży edukacyjnej. Prowadzenie biznesu byłoby doskonale łatwe, gdyby nie cykliczność pracy i napływu klientów, a co za tym idzie – mniejsze przychody w niektórych okresach. Ta sezonowość jest mocno wpisana w naszą branżę – biznes edukacyjny podlega naturalnym cyklom roku szkolnego.

 Lato to czas wakacji, dni wolnych od nauki i braku regularnych zajęć. Dotyczy to większości szkół – o ile Twoimi klientami nie są wyłącznie osoby dorosłe bądź firmy. Ale czy ta sezonowość funkcjonowania szkoły językowej musi nieodmiennie powodować generowanie znacznie niższych zysków w okresie wakacyjnym? A co powiesz na to, aby ten czas, teoretycznie „martwy”, był jednym z lepszych i nie napawał Cię strachem? Co możesz zrobić, aby mieć dla klientów atrakcyjną ofertę także na lato?

 Oto parę sprawdzonych pomysłów.

Pomysł pierwszy: Zorganizuj w swojej szkole półkolonie letnie. To dobry sposób na rozbudowanie oferty zajęć i wykorzystanie wolnych latem pomieszczeń oraz kadry. Twoi lektorzy też to docenią, ponieważ dajesz im zarobek w wakacje, a to dla nauczycieli zawsze słabszy finansowo czas.

Organizacja półkolonii to fantastyczny pomysł, aby w pięć dni zarobić na czynsz i inne opłaty stałe, a przy tym zyskać nowych klientów już na wrzesień. Zadowolony z Twojej usługi rodzic chętniej zapisze swoje dziecko na regularny kurs we wrześniu. Nie musisz poprzestawać na jednym turnusie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zaplanować kilka pięciodniowych serii, o różnej tematyce, która wcale nie musi być związana z językiem angielskim.

Pamiętaj tylko, że półkolonie powyżej dwóch dni traktowane są jako wypoczynek dzieci i młodzieży, a ten wymaga spełnienia paru formalności, z których najważniejszą jest zgłoszenie do kuratorium oświaty.

 

 Pomysł drugi: Organizacja obozu lub kolonii – pamiętaj jednak, że aby to zrobić legalnie, musisz nie tylko zgłosić wypoczynek do właściwego kuratorium oświaty, ale także uzyskać wpis do rejestru organizatorów turystyki i pośredników turystycznych, a to wiąże się z koniecznością spełnienia paru formalnych warunków, m.in. z uzyskaniem gwarancji ubezpieczeniowej. Co więc zrobić, jeśli Twoi kursanci pytają o obozy językowe, ale Tobie nie opłaca się organizować takiego wyjazdu samodzielnie?

 Możesz podjąć współpracę partnerską z firmą zewnętrzną, która organizuje wypoczynek, i zarobić na prowizji od każdego poleconego uczestnika. 

Jeśli wśród Twoich kursantów są chętni na wyjazd do Anglii albo na Maltę na wakacyjny kurs lub obóz językowy za granicą, to można skorzystać z oferty firmy Atas – dysponuje ona sprawdzoną i bogatą ofertą takich wyjazdów. Więcej dowiesz się tutaj.

 Jeśli chcesz do oferty szkoły wprowadzić półkolonie czy obozy, to pamiętaj, że prace nad nimi należy zacząć dużo wcześniej, już nawet w lutym czy marcu.

 Pomysł trzeci: Kolejnym i dość oczywistym pomysłem na tzw. słabe miesiące jest zorganizowanie w Twojej szkole kursu wakacyjnego. Może to być kurs konwersacyjny (np. z native speakerem) o tematyce typowo wakacyjno-wyjazdowej lub przygotowujący do konkretnego egzaminu.

 Warto wiedzieć, że wydawnictwa mają często specjalne programy na lato, są to zazwyczaj skrócone wersje regularnych kursów obejmujące kilka modułów tematycznych. Objętość tych materiałów pozwala zrealizować kompletny kurs, a kursant nie ma poczucia niezrealizowania podręcznika w całości – sprawdź ich ofertę. Takie kursy letnie warto zacząć promować już w kwietniu.

 Oto nasze sprawdzone pomysły, które umożliwią Ci uzyskanie dodatkowych środków finansowych podczas tzw. „słabych” miesięcy przy udziale stosunkowo niewielkiego wysiłku.

 Wakacje w naszej branży warto wykorzystać także na inne zadania, na które zwykle nie ma czasu podczas roku szkolnego, jako że bieżące obowiązki, prowadzenie zajęć i administracja są niezmiernie absorbujące. Nie zapominaj o ważnych działaniach, które jako właściciel firmy musisz wykonać, i wykorzystaj te wolniejsze chwile na przyjrzenie się kondycji swojej szkoły i zastanowienie się nad jej rozwojem.

Pobierz checklistę właściciela szkoły językowej, w której w kolejnych punktach podajemy, czym warto się zająć, aby funkcjonowanie szkoły przebiegało gładko, a czas letni był również czasem dobrze wykorzystanym.

 

Życzymy wszystkim czytelnikom słonecznych wakacji, wolnych od trosk finansowych!

 

Izabela Czyżewska

English Way School Szkoła Języków Obcych sp. z o.o.

oraz

Karolina Bezrąk

Ultimate Language Center sp. z o.o.

Jeśli prowadzisz szkołę językową, to zapraszamy Cię do grupy na Facebooku Właściciele szkół językowych – grupa wsparcia w biznesie – tam możesz nas znaleźć, zadać pytania, wymienić poglądy z osobami z branży, oraz uzyskać wsparcie